Najsłynniejsze utworu zespoły The Betales mogli usłyszeć melomanii podczas koncertu Filharmonii Sudeckiej oraz solisty Vadima Brodskiego. Muzyka „Wielkiej Czwórki” cieszy się wciąż niesłabnącą popularnością, o czym świadczyła wypełniona po brzegi sala. John, Paul, George i Ringo wywodzą się z liverpoolskich dzielnic klasy pracującej. Pierwsze muzyczne szlify zdobywali w piwnicach angielskich kamienic oraz Hamburskich barach ze striptizem. Przeszli prawdziwą metamorfozę, rozpoczynając od muzyki skifflowej, poprzez Rock ‘n Rolla, aż po skomplikowane utwory psychodeliczne oraz Rocka progresywnego. Dzisiaj ich dzieła znane są na całym świecie, a grają ich nie tylko w pubach, barach i na prywatkach, ale również w salach filharmonicznych.
Choć zespół nie istnieje od przeszło czterdziestu lat, The Beatles wciąż zdobywa nowe pokolenia fanów. - Wystarczy spojrzeć na salę, by zauważyć, że Beatlesów słuchają ludzie młodzi. Cieszę się, że nie są oni zamknięci na te dzieła i interesują się nimi. Uważam przede wszystkim Paula McCartneya za muzycznego geniusza – tłumaczy Vadim Brodski, organizator i solista koncertu. Występ rozpoczął się od przeboju Yellow Submarine, do którego został nakręcony animowany film o tym samym tytule. Była to jedynie zapowiedź aranżacji utworów The Beatles, które pojawiły się dopiero w drugiej części widowiska. Początek koncertu pełen był standardów muzyki klasycznej. Goście filharmonii oczekiwali jednak, na orkiestrowe wykonania utworów „Wielkiej Czwórki”. - Program z aranżacjami Beatlesów, to wynik mojej 20 letniej pracy nad nimi. Kiedyś granie muzyki popularnej w filharmonii, było rzeczą dość rewolucyjną. Wtedy patrzono na mnie „z przymrużeniem oka”… dzisiaj okazuje się, że to ja miałem rację. – opowiada Brodski. Orkiestrę Filharmonii poprowadził dyrektor placówki, Jerzy Kosek. Grający na skrzypcach Vadim Brodski zaprezentował swoje aranżacje aż 16 utworów Beatlesów. Były wśród nich takie przeboje jak Can’t Buy Me Love, When I’m Sixty-Four, Norwegian Wood, czy Yesterday. Jacek Serdeczny
źródło: 30minut
Jak w wyjątkowy, romantyczny i miły sposób zaskoczyć kobietę 8 marca? Na przykład zapraszając ukochaną do Karczmy Do Syta. A jakie atrakcje czekają na płeć piękną? Szczegóły w rozmowie z właścicielami lokalu. - Jakie atrakcje przygotowali Państwo dla Pań w tym szczególnym dniu? - Specjalnie dla Pań 8 marca będzie wyjątkowe menu. Każda dama, która w dniu swojego święta odwiedzi Karczmę „Do syta” otrzyma miły powitalny prezent. Będzie mogła w wyjątkowym klimacie karczmy rozkoszować się pysznymi potrawami oraz spróbować specjalnych drinków przygotowanych na tę okazję. - Czy można będzie pobawić się w rytmach muzyki? - Oczywiście. Specjalnie dla naszych klientów z głośników będzie wydobywała się romantyczna muzyka. Od godziny- 19.00 zapraszamy na wieczór karaoke podczas, którego odbędą się konkursy. Tutaj również każda z Pań otrzyma miłą niespodziankę. W sobotę zapraszamy na zabawę taneczną, którą poprowadzi DJ. - Co serwować będą Państwo w te wyjątkowe wieczory? - Nowe menu, które powstało specjalnie z myślą o Dniu Kobiet na pewno zaskoczy smakiem i wprawi w zachwyt. Serdecznie zapraszamy do wspólnej zabawy i życzymy smacznego. red
czytaj więcejTen pakiet to idealna oferta dla osób, które nie wiedzą, co kupić na prezent, ale chcą zrobić swojej połówce niespodziankę na Walentynki. Rozmowa z Patrycją Król właścicielką salonu Hebe.
- Wiele osób zastanawia się, co konkretnego kupić swojej połówce na Walentynki, aby cieszyła się z prezentu. Zakup karty podarunkowej chyba rozwiązuje ten problem?
czytaj więcejNajsłynniejsze utworu zespoły The Betales mogli usłyszeć melomanii podczas koncertu Filharmonii Sudeckiej oraz solisty Vadima Brodskiego. Muzyka „Wielkiej Czwórki” cieszy się wciąż niesłabnącą popularnością, o czym świadczyła wypełniona po brzegi sala. John, Paul, George i Ringo wywodzą się z liverpoolskich dzielnic klasy pracującej. Pierwsze muzyczne szlify zdobywali w piwnicach angielskich kamienic oraz Hamburskich barach ze striptizem. Przeszli prawdziwą metamorfozę, rozpoczynając od muzyki skifflowej, poprzez Rock ‘n Rolla, aż po skomplikowane utwory psychodeliczne oraz Rocka progresywnego. Dzisiaj ich dzieła znane są na całym świecie, a grają ich nie tylko w pubach, barach i na prywatkach, ale również w salach filharmonicznych.
czytaj więcej To wspaniały sposób na relaks i poprawę naszego zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego. Yogę, bo o nią chodzi, może uprawiać praktycznie każdy. Co zrobić, aby rozpocząć zajęcia? – w rozmowie z Martyną Ołdakowską, właścicielką Govindy.
W tym salonie można znaleźć wspaniały i niecodzienny prezent. Kupić wyjątkowe meble, zegary czy obrazy. To miejsce dla koneserów i tych, którzy cenią sobie oryginalność. Rozmowa z Piotrem Kaganiukiem, właścicielem komisu „Retro”.